„Mały Oświęcim” - Niemiecki obóz dla dzieci w Łodzi

obóz dla dzieci w Łodzi

11 grudnia 1942 na terenie getta Litzmannstadt (getta łódzkiego) utworzono obóz prewencyjny dla młodych Polaków - Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt. Do obozu kierowano dzieci i młodzież w wieku od 2 do 16 lat.

Więźniami obozu były dzieci i wnuki członków ruchu oporu, sieroty, jak i dzieci Świadków Jehowy czy też osób, które nie podpisały Volkslisty oraz dzieci aresztowane za np. nielegalny handel, podejrzane o działalność w ruchu oporu bądź wykroczenia (np. jazdę bez biletu). W obozie osadzono także dzieci przeznaczone do "zniemczenia", które po pobycie przekazywane były rodzinom niemieckim. Obóz znany był także pod nazwami: „Mały Oświęcim”, Kinder-KL Litzmannstadt, „obóz przy ul. Przemysłowej”.

** Koncepcja powołania obozu dla polskich dzieci pojawiła się latem 1941, a jej pomysłodawcą był kierownik Krajowego Urzędu ds. Młodzieży (Landesjugendamt) w Katowicach, Alvin Brockmann. Projektem zainteresował się główny inspektor niemieckich obozów koncentracyjnych Oswald Pohl, który 28 listopada 1941 uzyskał dla niego akceptację swego przełożonego, szefa SS Heinricha Himmlera. Wykorzystano również pozytywną opinię prawnika dr Hansa Muthesiusa, który wskazał „na potrzebę izolacji małoletnich Polaków i wychowywania ich poprzez pracę, aby nie demoralizowali niemieckich dzieci”. Wzorowano się na funkcjonującym od 1941 obozie dla nieletnich Niemców w Moringen w Dolnej Saksonii, gdzie więziono również młodzież z Czechosłowacji oraz Polski. **

Obóz utworzono na obszarze około pięciu hektarów, w obrębie ulic Górniczej (Robertstraße), Emilii Plater (Maxstraße), Brackiej (Ewaldstraße) i Przemysłowej (Gewerbestraße). Obóz potocznie nazywany był „obozem przy ul. Przemysłowej” ze względu na lokalizację bramy wjazdowej i głównej alei obozowej. Teren obozu został otoczony 3-metrowym drewnianym ogrodzeniem zakończonym drutem kolczastym. Na potrzeby obozu zaadaptowano budynki mieszkalne, które wcześniej były użytkowane przez Żydów osadzonych w getcie. Utworzono w nich bloki mieszkalne, warsztaty pracy, budynki infrastruktury obozowej (kuchnie, pralnie, stołówki, szpital), a także wartownie, komendanturę, schron dla załogi oraz plac apelowy.

Obóz dzielił się na podobozy dla dziewcząt i chłopców. Dzieci w wieku 8-16 lat pracowały w obozowej fabryce. Dzieci pracowały w godzinach od 8 do 18 z godzinną przerwą na posiłek (12-13) m.in. w szwalni, przy wyplataniu przedmiotów z wikliny oraz prostowaniu igieł. Od wiosny 1943 silniejsze dzieci wysyłano do pracy w polu oraz w gospodarstwach rolnych. Dzieci w wieku 2-8 lat poddawane były "zniemczeniu". Wpajano w nie niemieckie wychowanie oraz uczono języka niemieckiego.

W placówce panował terror, stosowano kary cielesne (chłosta), zamykano dzieci w karcerze, maltretowano, a także znęcano się nad nimi psychicznie za najmniejsze złamanie regulaminu obozowego. Do tego dochodziły fatalne warunki bytowe w obozie, przeludnienie, brak sanitariatów, głód, niedogrzane budynki, co sprzyjało rozwojowi chorób. Jedną z nich był tyfus, którego epidemia wybuchła na początku 1944.

Placówka pełniła także rolę "wychowawczą". Na okres odbycia kary (na przykład trzech lub sześciu miesięcy) kierowano tam dzieci, które następnie zwalniane były do domów. W więzieniu odbywały się również widzenia rodziców z dziećmi. Część dzieci z „obozu przy ul. Przemysłowej” wysłano do obozów i fili Auschwitz, Lublina, Stutthof, Gross Rosen... W wyniku nadciągającego frontu, Niemcy opuścili obóz w styczniu 1945, zabierając i niszcząc praktycznie całą dokumentacje obozową. W opustoszałym obozie 19 stycznia 1945 pozostało kilkaset osłabionych głodem, mrozem i chorobami dzieci.

Szacuje się, że w obozie od 1942 do stycznia 1945 osadzono około 3500 polskich dzieci, z których zmarło około 200. Obóz nie miał formalnie statusu obozu koncentracyjnego, ale z relacji świadków oraz osób, które przeżyły to piekło wiemy, że placówka nie różniła się zbytnio od obozów koncentracyjnych czy pracy przymusowej dla osób dorosłych.

Przypisy:
[**] - zródło: "Biuletynu IPN 6/2018"


„Mały Oświęcim” - Niemiecki obóz dla dzieci w Łodzi
„Mały Oświęcim” - Niemiecki obóz dla dzieci w Łodzi
„Mały Oświęcim” - Niemiecki obóz dla dzieci w Łodzi

Zdjęcia archiwalne - domena publiczna. Jeżeli zostały naruszone prawa autorskie proszę o kontakt. Zdjęcia zostały umieszczone w celach informacyjnych, nie zarobkowych, ani zawierającej krypto reklamy.